Nowa karetka dla toruńskiego pogotowia
Specjalistyczna karetka trafi do toruńskiego pogotowia z inicjatywy lokalnego przedsiębiorstwa. Posłuży m.in. do przewozu osób zakażonych COVID-19. - Chcieliśmy pomóc, korzystając ze swoich możliwości - mówią przedstawiciele firmy motoryzacyjnej auto-mar, należącej do sieci ProfiAuto.
Dzięki auto-mar, flota toruńskiego pogotowia została uzupełniona o nowy pojazd - Renault Trafic z 2011 roku. Tego typu lokalne inicjatywy są szczególnie ważne w dobie pandemii, gdy szpitale w całym kraju mierzą się z brakiem sprzętu medycznego.
- Od dawna dostarczamy do toruńskiego pogotowia części zamienne. Znamy z pierwszej ręki potrzeby tej instytucji i wiemy, z jakimi wyzwaniami aktualnie się mierzy. Ze względu na profil naszej firmy, mamy dostęp do rynku samochodów specjalistycznych. Pomyśleliśmy, że dzięki temu możemy pomóc rozwiązać problem pogotowia, związany z niewystarczającą liczbą pojazdów służb medycznych. Pomagamy lokalnie, jeśli tylko mamy taką możliwość - mówi Karolina Wakulak z auto-mar.
Samochód technicznie jest w pełni przygotowany do zadań, jakie będzie pełnił. Wyjechał z fabryki jako specjalistyczny ambulans. Wyposażony jest w profesjonalne nagłośnienie i oświetlenie pojazdu uprzywilejowanego. W jego tylnej części znajduje się miejsce na nosze i sprzęt potrzebny do ratowania życia.
Jak podkreślają przedstawiciele toruńskiego pogotowia, auto-mar to pierwsza firma, która wsparła ich w ten sposób. Aktualnie do dyspozycji szpitala jest 25 karetek, a kolejna była bardzo potrzebna. Będzie ona służyć do przewozu osób zakażonych COVID-19 do szpitala, transportu chorych między szpitalami, a także m.in. do przewożenia próbek.